środa, 31 sierpnia 2016

Wakacyjni ulubieńcy!

Cześć Wszystkim, 
Niestety przyszedł ten czas i musimy pożegnać wakacje. Nie wiem jak Wy ale Ja w wakacje uwielbiam testować nowe kosmetyki. Dziś przedstawię Wam jakie perełki natrafiłam w te wakacje chodź są to tylko 4 rzeczy są na prawdę wartę uwagi. Zapraszam do czytania :)



Zacznę od jedynej rzeczy z pielęgnacji jest to krem wybielający przebarwienia na dzień z firmy Pharmaceris. Kupiłam go w aptece za ponad 40 zł. Zmagam się z trądzikiem jak również z przebarwieniami po nim. Chciałam się tego wkońcu pozbyć a Pani w aptece poleciła właśnie ten krem. Narazie nie mogę Wam za wiele powiedzieć o jego wybielaniu ponieważ za krótko go stosuje ale jest to bardzo fajny krem jeśli chodzi o nawilżenie naszej skóry. Ma dodatkowo SPF 50+ co jest idealne na lato. Krem również bardzo fajnie sprawdza się pod makijażem jestem na prawdę z niego zadowolona i na 100% niedługo pojawi się jego pełna recenzja :)

Teraz przejdźmy do kolorówki. Korektory z firmy Wibo są na prawdę bardzo dobrymi korektorami i powiem Wam szczerze, że nie spodziewałam się tego. Koszt to około 12 zł w Rossmannie. Jasno beżowy korektor ma bardzo dobre krycie i ratuję mnie czasami z opresji, a jasny kolor jest dla mnie idealny. Natomiast różowy myślę, że przyda się już niedługo w roku szkolnym kiedy będę chodziła ciągle nie wyspana. Różowy kolor sprawia, że nasze cienie znikają a oczy wyglądają na bardziej wypoczęte .

Tusz z Loreal'a kupiłam na promocji w Rossmannie niestety w regularnej cenie nie należy do najtańszych. Szczoteczka ładnie rozdziela rzęsy. Rzęsy są intensywnie czarne, wydłużone i ładnie rozdzielone. Jest rewelacyjny. 

Słynny podkład również z firmy Loreal mnie pozytywnie zaskoczył i już wiem dlaczego tak wiele kobiet i dziewcząt kocha te podkład. Mogę z czystym sumieniem powiedzieć, że jest to najlepszy podkład jaki kiedykolwiek miałam. Jestem bardzo bladą osobą a ten podkład jako jedyny nie zmienia koloru. Mam wrażenie, że wtapia się w moją skórę i tworzy tą ładniejszą. Podkład wygląda bardzo naturalnie, nie tworzy maski. Jest idealny do codziennego makijażu jak i do wieczorowego jeśli nie szukamy dużego krycia. Jedyną wadą tego podkładu może być dla niektórych nie wystarczające krycie. Mimo,że zmagam się z trądzikiem to krycie mi wystarcza wystarczy się wspomóc lekkim korektorem i jest idealnie. 

Mam nadzieję, że spodobał Wam się wpis dajcie koniecznie znać co myślicie i czy mieliście którąś z tych rzeczy oraz jacy są wasi ulubieńcy wakacji.
PS- Wszystkiego najlepszego z okazji dnia Blogera.
PS2- Życzę udanego roku szkolnego i nie przejmujcie się za 10 miesięcy znowu będą wakacje :D 

Do kolejnego!  






4 komentarze :

  1. kiedyś miałam chyba ten zestaw korektorów oraz tusz do rzęs

    OdpowiedzUsuń
  2. Wiele osób chwali ten podkład, muszę w końcu spróbować.

    OdpowiedzUsuń

Szablon dla Bloggera stworzony przez Blokotka